Zanim bank powie „tak”, dokładnie prześwietli Twoje finanse. To, co wydaje się drobiazgiem, dla analityka może być powodem odmowy.

Oto lista czterech istotnych rzeczy, których warto unikać przed złożeniem wniosku o kredyt hipoteczny:

1. Zmiana pracy przed zaciągnięciem kredytu

Z punktu widzenia banku stabilność zatrudnienia i ciągłość uzyskiwanych dochodów to jeden z kluczowych czynników przy ocenie zdolności kredytowej. Nawet jeśli zmieniasz pracę na lepiej płatną, może to zostać odebrane jako zwiększone ryzyko kredytowe.

Większość banków wymaga minimum sześciomiesięcznego (rzadziej trzymiesięcznego lub rocznego) okresu zatrudnienia u nowego pracodawcy, jeśli umowa nie jest zawarta na czas nieokreślony.

2. Nowe zobowiązania

Leasing (nawet operacyjny i konsumencki), kredyt, zakupy na raty czy nowa karta kredytowa – każde dodatkowe obciążenie obniża zdolność kredytową. Nawet drobne raty mogą pogorszyć wynik analizy jeśli nasza zdolność jest na styku maksimum jakie chce nam zaproponować bank.

Nowy kredyt i związana z nim rata czy przyznany limit w karcie zmniejszają pulę środków, którą bank może przyjąć jako bezpieczną do obsługi nowego zobowiązania hipotecznego.

3. Opóźnione płatności (np. Allegro Pay, Klarna)

Najświeższy “klasyk”, który potrafi skutecznie wyeliminować z gry nawet najlepszych kandydatów na kredytobiorców.

Bank widzi je w BIK i traktuje jako zobowiązania pozabankowe. Nawet jeśli są spłacane terminowo, przez swoją częstotliwość i ilość wpływają negatywnie na Twój scoring. Dla banku to sygnał, że możesz nie panować nad budżetem.

4. Niezapłacone mandaty

Banki weryfikują nie tylko BIK, ale również bazy BIG, w których mogą znaleźć się wpisy dotyczące nawet stosunkowo niskich, ale przeterminowanych zobowiązań – takich jak niezapłacony mandat. Dla banku to sygnał, że klient nie reguluje swoich zobowiązań w terminie, co może wpłynąć na decyzję o przyznaniu kredytu.

Podsumowanie

Bank nie ocenia intencji, tylko twarde dane. Po otrzymaniu kredytu możesz żyć po swojemu – dopóki spłacasz raty na czas, nikt nie będzie się wtrącał. Ale zanim dostaniesz decyzję, lepiej nie ryzykować.